Wyszukiwarka w Twojej dłoni
Bynajmniej nie mamy na myśli telefonu komórkowego umożliwiającego przeglądanie sieci czy tableta - nie, nic z tych rzeczy. Kiedyś, wcale nie w takiej zamierzchłej przeszłości, bo raptem kilkanaście lat temu, adresy stron www wypisywane były w niewielkich książeczkach i w Polsce cieszyły się sporym zainteresowaniem (zwłaszcza wśród nieco starszych Internautów). Przypominały one mini książki telefoniczne i podawały linki do najpopularniejszych i najbardziej użytecznych (zdaniem autorów) stron www. I faktycznie - wielu polskich, początkujących Internautów, nie wyobrażało sobie korzystania z Internetu bez takiej małej ściągawki pod ręką.
źródło: Weltbild
Internet oczywiście się rozrastał, a nowe strony internetowe pojawiały się w nim szybciej, niż grzyby po deszczu. Niektóre serwisy zaś były opuszczane przez swoich twórców, a ich adresy wygasały i wracały do puli NASK-u. "Ściągi" szybko przestawały być zatem aktualne i wymagały nanoszenia przez ich użytkowników własnych korekt i uwag. Mimo to drukowane "wyszukiwarki" nie zniknęły z rynku, czego dowodem jest choćby "Taki jest Internet" wydany w roku 2001. Dużo obszerniejszy, z dodatkowymi informacjami (w tym wydrukowanymi zrzutami ekranu niektórych opisywanych stron) był całkiem dobrą opcją dla wszystkich, którzy wciąż w Internecie nie potrafili poruszać się samodzielnie i płynnie, a wskazówki i konkretne adresy były dla nich bezcenne.
źródło: Allegro
Warto też przy tej okazji wspomnieć, że adresy ciekawych serwisów www drukowała także prasa związana choćby z rynkiem gier komputerowych. To z takich czasopism gracze spisywali adresy, a następnie "wklepywali" je w swoje przeglądarki.
Należy też zauważyć, że popularność drukowanych ściąg z adresami wynikała też z warunków, w jakich
z sieci korzystali polscy Internauci na początku XXI-ego wieku. Ograniczeni przez dość wolne, a jednocześnie drogie łącze (modemy Telekomunikacji Polskiej), nie chcieli tracić czasu i pieniędzy na poszukiwanie konkretnych informacji bezpośrednio w sieci - wygodniej (i o ileż taniej!) było zawczasu przygotować sobie listę adresów do odwiedzenia i po uruchomieniu przeglądarki, wchodzić na wybrane już wcześniej strony.
Wyszukiwarki, jakie znamy dzisiaj
Pierwsza wyszukiwarka przypominająca te, z jakich korzystamy dzisiaj, powstała w zasadzie w tym samym czasie co pierwsza przeglądarka i strona internetowa - w roku 1990. Od tamtej pory przez sieć przewinęło się kilkadziesiąt różnych wyszukiwarek, z których najpopularniejszymi były:
- 1990 Archie
- 1992 WWW Wanderer
- 1994 Yahoo!
WebCrawler - 1995 AltaVista
- 1996 Google - dostępne na Uniwersytecie Stanforda (pod adresem: http://google.stanford.edu)
HotBot - 1998 Google (już pod adresem http://google.com)
- 2000 Baidu
- 2005 MSN Search
- 2006 Google custom search engine
- 2007 Windows Live Search
- 2008 Wikia Search
- 2009 Bing
źródło danych: Wikipedia
Polska nie zamierzała być w tyle w stosunku do zachodnich konkurentów i również tworzyła własne wyszukiwarki. Nie wymienimy ich wszystkich, ale być może pamiętacie niektóre z tych, których ttuły widnieją poniżej?
Oczywiście zachodnie wersje wyszukiwarek również podbijały nasz rynek, polskiej wersji Google doczekaliśmy się już w 2002 roku, a pierwsza wyszukiwarka Archie zaistniała w polskiej wersji w cztery lata po swojej premierze za oceanem (czyli w 1994 roku).- 1991 Emulti
- 1996 NEToskop
Infoseek Onet (w 2008 roku zastąpiony przez Google) - 2001 NetSprint
AltaVista Interia (w 2008 roku zastąpiona przez Google) - 2003 Szukacz
- 2004 Szook
Gooru - 2006 Giga
Hidee.org
NetSeek.pl - 2011 Spaiki
Swoper
źródło danych: Wikipedia
And the winner is...
Nie da się ukryć, że już kilka lat temu światowy rynek zdominowała wyszukiwarka Google i to z niej najczęściej korzystają użytkownicy. Z tego też względu poświęcimy jej jeszcze wiele miejsca na tym blogu i spróbujemy również na Google spojrzeć od trochę innej strony ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz